Poświęciłem trochę godzin i z petycją o remont drogi osiedlowej w Orłowicach (wrzucałem post o jej tragicznym stanie) obszedłem wszystkie domy zlokalizowane przy feralnej drodze, odwiedziłem też naszych radnych. Co do zasady wszyscy popierali inicjatywę i podpisali petycję.
Mam nadzieję, że dzięki zebraniu niemal 50 podpisów sprawa remontu (a nie jedynie uzupełnienia dziur na parę miesięcy) zostanie poważniej potraktowana.
Petycja została złożona do wiadomości Burmistrza i Rady.
W rękach trzymam zebrane podpisy, a w tle widać kałuże w dziurach na naszej drodze – oby jak najszybciej przeszły do historii.
Karol Wilk